Thursday, 30 May 2013

Ciasto cytrynowe z borówkami

Przeglądając jedną z gazet oczarowało mnie zdjęcie tego ciasta, do tego stopnia, że musiałam je sama przygotować :) Według oryginalnej receptury ciasto dekorowane jest fiołkami oprószonymi cukrem, niestety ... mimo paru godzin poszukiwań, nie udało mi się znaleźć fiołków w moim miasteczku. Zamiast nich do dekoracji użyłam borówek :) W cieście podoba mi się ten różowo-fioletowy lukier uzyskany bez sztucznych barwników :p

Gruszki piękna Helena

Dziś nieco owocowo ;] Przygotowałam deser, który jest popularny we Francji, a mianowicie gruszki piękna Helena. Deser ten powstał pod wpływem opery Offenbacha "Piękna Helena". Jest to dość prosty deser- gruszki gotujemy w syropie i podajemy zimne z gorącym sosem czekoladowym i najlepiej lodami  ;]
Przez takie odkrycia jeszcze bardziej nie mogę się doczekać mojej wycieczki do Paryża. 


Thursday, 23 May 2013

Coffee Kisses

Dzisiaj propozycja na coś słodkiego, małego i na szybko :) Właściwie wszystkie składniki, mamy zazwyczaj w domu- przynajmniej ja mam zawsze zapas masła w lodówce (jak Julia z filmu "Julie and Julia" :). Do podstawowego przepisu wprowadziłam małe urozmaicenie- dodałam startą skórkę z pomarańczy, co nadaje im nieco cytrusowego aromatu.

Saturday, 18 May 2013

Liebster Blog/ Award

Ostatni tydzień obfitował u mnie w kilka niespodzianek- mój chłopak wreszcie wrócił ze studiów- tak więc dostałam nową książkę kucharską ''Hummingbird Bakery''. Jego przyjazd wiązał się także z większą ilością spacerów i zakupami, głwónie kulinarnymi. Moja biblioteczka powiększyła się także o nową książkę Gordona Ramsaya dotyczącą kuchni świata. Dostałam także aż dwie nominacje Libster Blog ;D ;D od Carse i Misii- Za co chciałam bardzo podziękować ;D Sprawiło mi to dużo radości i oczywiście zainspirowało do dalszej pracy ;p


Friday, 17 May 2013

Cookie Monsters

A co powiecie na nieco więcej zabawy przy pieczeniu? :) Pokaże wam dzisiaj jak zrobić babeczki a'la Ciasteczkowy Potwór.
 Babeczki powstały na kościelny kiermasz tak więc musiały być wyjątkowe. 

Thursday, 16 May 2013

Mont Blanc Meringue Cake

Ciast bezowych ciąg dalszy, czyli pora na tort bezowy. Tym razem nieco ekstrawagandzko, bo po raz pierwszy do pieczenia użyłam puree z kasztanów. Muszę przyznać, że samo w sobie nie przypadło mi do gustu (takie jakieś nijakie ;/), ale za to zupa z kasztanów i grzybów pycha :) Przyszedł więc czas, żeby przetestować jak się sprawdzają w nieco słodkiej wersji :D

mont blanc meringue cake

Monday, 13 May 2013

Tęczowy deser na zimno

Pogoda za oknem nie rozpieszcza, zwłaszcza tu w Anglii. Trzeba więc wymyślić coś na przywołanie choć odrobiny słońca. W wolny poniedziałek mam raczej sporo czasu dla siebie więc mogę zająć się nawet nieco bardziej czasochłonnymi deserami, jak ten :) Ten deser to też taki trening przed tęczowym tortem- ktoś mnie o niego trochę męczy ;p

Sunday, 12 May 2013

Tartaletki z owocami

Chodziły za mną już od pewnego czasu pieczone truskawki. Chyba po oglądaniu tych wszystkich blogów z przepisami na domowe ciasta z kruszonką i owocami- rabarbarem, truskawkami mmmm... Nie pozostało więc nic innego niż przyrządzić coś na szybko w wolny wieczór :) Przy okazji przetestowałam formy do tartaletek z wyjmowanym dnem :p Całkiem praktyczne.
Tak więc powstały dwa rodzaje tartaletek- na ciepło i na zimno (te zapiekane były dla mnie, te z galaretką głównie dla mojej mamy :). Przepis na ciasto znajdziecie tutaj :)

Tuesday, 7 May 2013

Lemon meringue pie, czyli tarta cytrynowa z bezą

Dziś kolejne ciasto z bezą :D Jak można wyczytać na internecie, tarta cytrynowa była znana już w XVII wieku. Bezę dodała dopiero w 1806 roku Elizabeth Coane Goodfellow- zamieszkała w Philadelphii cukiernik i założycielka szkoły gotowania.
 Jak się okazało ciasto nie jest takie proste jak się wydaje.. Pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem- custard nie stężał pod czas pieczenia i raczej był w postaci wodnistej niż galaretowatej ;/ No ale kto by się zrażał takimi niepowodzeniami :) Kupiłam więcej cytryn i, korzystając z przepisu Mary Berry, zaczęłam wszystko od początku. Zmniejszyłam tylko o połowę proporcję nadzienia cytrynowego- reszta domowników nie przepada za kwaśnym custardem :( W każdym razie ciasto wyszło idealnie- kruche ciasto na spodzie, delikatny, kwaskowy cutard i pierzynka z chrupiąco-piankowej bezy- w sam raz na słoneczne dni :D


Thursday, 2 May 2013

Millionaire's shortbread czyli kruche ciastko milionera ;p

Po raz kolejny powróciłam do kuchni angielskiej, a dokładniej szkockiej :) Przeglądając jedną z moich książek kucharskich, zatrzymałam się dłużej na dziale dotyczącym wypieków z blachy i batoników ;p Spodobało mi się przede wszystkim proste zdjęcie obok przepisu na Millionair's Shortbread- czemu więc nie spróbować upiec go samemu? ;p Jak się okazało ciasto jest dość czasochłonne- po każdym etapie trzeba czekać co najmniej godzinę... Jest to więc doskonałe ciasto do pieczenia w przerwie sobotnich porządków ;p No dobrze to już bez dłuższego ociągania się podaję przepis :)