I oto wynik moich świątecznych eksperymentów - wykonanie dość proste w smaku bajeczne :)
Korpusy:
180 g mąki
120 g masła
60 g cukru
1 żółtko
masło do smarowania foremek (jeśli używamy metalowych foremek)
Podane składniki zagniatamy na jednolite i kruche ciasto, które wkładamy na 10 minut do lodówki. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy, wycinamy kółka o średnicy 9 cm, wkładamy do foremek - dociskamy boki a dno nakłuwamy widelcem. Do wnętrza babeczek wkładamy po dodatkowej foremce, co zapobiega spłynięciu brzegów (a czego ja sama nie zrobiłam ;/). Pieczemy je 8 minut w temperaturze 200 stopni. Po wyjęciu z piekarnika delikatnie zdejmujemy wierzchnie foremki, studzimy i wyjmujemy babeczki .
Krem:
sok z jednej puszki ananasa
5 łyżek cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej
3 żółtka
1/5 margaryny
Sok, cukier i mąki rozrabiamy jak budyń. Po ostudzeniu dodajemy jajka i masło.
P.S. Do ozdoby użyłam posypki Dr Oetkera i własnoręcznie robionych kwiatków z masy cukrowej (ale o masie w innym poście :)
No comments:
Post a Comment