Makaroniki i lemon curd

I przyszedł wreszcie czas na moje pierwsze, domowe makaroniki :)

Skorzystałam z przepisu z http://allrecipes.pl/przepis/4684/boskie-cytrynowe-makaroniki.aspx,  natomiast lemon curd powstał z przepisu znalezionego tu: http://glorioustreats.blogspot.com/2012/01/homemade-lemon-curd-recipe.html. Było trochę pracy przy obieraniu migdałów, ale za ten smak gotowa jestem obierać je cały dzień. Zestawienie smaków w tych makaronikach jest przepyszne - bezowo słodkie ciasteczka połączone kwaskowatym, ożywczym musem cytrynowym, a wszystko z nutą migdałową, aż trudno się opanować i nie zjeść wszystkich od razu :) A podobno na drugi dzień są jeszcze lepsze.

Składniki (na makaroniki):

125 g obranych migdałów

175 g cukru pudru

100 g białek (ok. 4 białek)

75 g cukru

szczypta barwnika

Migdały mielimy, mieszamy z cukrem pudrem i przesiewamy na blachę. Podgrzewamy ok 10 minut w nagrzanym piekarniku. Ubijamy pianę z białek, stopniowo dodajemy cukier. Delikatnie mieszamy wszystkie składniki i dodajemy wybrany barwnik spożywczy (ja dodałam czerwony w żelu). Masę (ważna jest jej konsystencja, masa po nałożeniu na talerzyk nie powinna zachowywać swojego kształtu, tylko delikatnie się   rozpływać, jeśli tak nie jest trzeba przemieszać naszą masę) nakładamy do woreczka dekoratorskiego i wyciskamy okrągłe ciasteczka na blachę (zachowujemy pewne odstępy).
By makaroniki nie pękały (jak moje ;/) należy odstawić blachę z makaronikami na bok i odczekać od 20 minut do godziny. Dopiero po upływie tego czasu blachę wkładamy do piekarnika i pieczemy 10-15 minut w temperaturze 175 stopni. Gotowe ciasteczka wyciągamy i czekamy aż wystygną.

Składniki (lemon curd):

1/2 filiżanki soku z cytryny

2 łyżeczki skórki otartej z cytryny

1/3 filiżanki cukru

4 żółtka

3 łyżki masła

Wszystkie składniki wrzucamy do szklanej lub metalowej miski i umieszczamy ją na garnku z gotującą się wodą. Ciągle mieszając, czekamy aż masa zgęstnieje (powinna zostawać na łyżce). Gotową masę zdejmujemy z ognia, studzimy i wkładamy do lodówki. Masę można przechowywać do 2 tygodni w lodówce.