Dzisiaj coś z duuuuużą ilością czekolady :) Ciasto idealne na domowe uroczystości- ja przygotowałam je na urodziny mojego chłopaka :D. W wersji dla dorosłych nasze ciasto możemy nasączyć Amaretto, co będzie doskonale komponowało się z mielonymi migdałami i kremem czekoladowym. Jako, że deser ten bazuje na czekoladzie deserowej, nie jest zbyt słodki, tak więc dla miłośników słodszych wypieków możemy podawać go z lodami lub bitą śmietaną :)
Wednesday, 26 February 2014
Thursday, 20 February 2014
Coś słodkiego
Pamiętacie takie dni w dzieciństwie, kiedy strasznie chciało się wam czegoś słodkiego, a w domu jak na złość nic nie było? U mnie w domu, raczej rzadko kupowaliśmy słodycze ze sklepu, a jak już kupiliśmy to bardzo szybko znikały :D W sytuacjach kryzysowych trzeba było się więc ratować tym, co się znalazło w szafkach. Wynikiem tego były mordoklejki (robione z mleka i cukru), kogel-mogel (w różnych wariacjach- z kakao, z sokiem z cytryny), blok czekoladowy albo właśnie "coś słodkiego" :) Ten strasznie słodki deser wymaga właściwie tego, co na co dzień mamy w domu- cukier, mleko, kakao, masło i płatki owsiane lub bakalie. Dodatkową zaletą jest szybkość jego wykonania- dosłownie 5 minut.
Tuesday, 18 February 2014
Pomarańczowe pączki
Niedługo Tłusty Czwartek więc w tym roku skusiłam się na wypróbowanie nowego przepisu na pączki. Czegoś mniej pracochłonnego niż drożdżowe ciasto. Pierwsza próba nie była jednak zbyt udana. Kierując się wskazówkami z przepisu- wrzuceniem wszystkich składników do miski i zmiksowaniu, nie wychodzi to najlepiej. Ale już za drugim razem efekt był bardziej zadowalający :)
Aha muszę dodać, że podane składniki wystarczają na małą , taką dwuosobową porcję pączków :) czyli około 9 małych pączków.
Aha muszę dodać, że podane składniki wystarczają na małą , taką dwuosobową porcję pączków :) czyli około 9 małych pączków.
Saturday, 15 February 2014
Mus cytrynowy
To teraz coś lekkiego po tych wszystkich Walentynkowych, czekoladowych słodkościach :) Mus cytrynowy jest jednym z deserów mojego dzieciństwa. Pamiętam, że kiedy ja chciałam go przygotować jakoś tajemniczym sposobem żelatyna i skórka z cytryny pozostawały na dnie szklanek, w których podawaliśmy deser. Pewnie wynikało to z braku cierpliwości przy ręcznym ucieraniu cukru i żółtek. W każdym razie wszystko wymaga czasu :) Teraz mus udaje mi się wyśmienity :)
Friday, 14 February 2014
Gorąca czekolada z przyprawami :)
Dzisiaj propozycja dla wszystkich zmarźlaków i miłośników czekolady :) Ta gorąca czekolada z dodatkiem cynamonu i gałki muszkatołowej rozgrzeje nas nie tylko w Walentynki. Jest dość prosta w wykonaniu i przepyszna. Idealna na wieczór pod kocem z dobrym filmem. Miłośnicy nieco bardziej aromatycznych napojów mogą dodać rum (1 i 1/2 łyżki do całości tuż przed serwowaniem).
Tuesday, 11 February 2014
Zakręcone ciasteczka
Szybkie, zakręcone ciasteczka, które możemy podawać z dżemem lub masłem orzechowym :) W sumie nie ma co się za bardzo rozpisywać- prosty przepis, składniki, które zazwyczaj mamy w domu... Jest tylko jedno "ale", przynajmniej mi to sprawiło trochę kłopotu ;/ Według przepisu, masę wyciskamy za pomocą rękawa cukierniczego, co sprawia nieco problemu z tak gęstą masą. Może po prostu użyłam zbyt cienką końcówkę (sprawdzę następnym razem). W każdym razie w smaku są pyszne, delikatnie waniliowe i podobno najlepsze, jedzone tego samego dnia.
Monday, 10 February 2014
Colchester Pudding
No dobrze, przyznam się... ostatnio moje zainteresowania kulinarne się nieco zmieniły. Dokładniej rzecz ujmując, znalazłam nowego idola, albo przynajmniej inspiracje na najbliższy czas :) Od paru tygodni oglądam "Friday Night Feast" Jamiego Olivera i spodobała mi się jego inicjatywa na popularyzowanie lokalnych deserów. Jednym z nich był właśnie Colchester Pudding, który, po pewnych przekształceniach, pokazał w ostatnim programie. Więc mnie podkusiło przygotować go w domu, zwłaszcza, że w szafce leżała moja tapioka i czekała na lepsze dni :)
Thursday, 6 February 2014
Babeczki cytrynowo-pomarańczowe
Nie wiem jak wam, ale mi zaczyna brakować słońca. Ja chcę już wiooosnę!
Przynajmniej jest jeden plus mieszkania na Wyspie- nie ma takich mrozów jak w Polsce, za to pada prawie codziennie ;p Nie pozostaje nic innego jak przywyknąć (podobno lato jet tu ładne :). A w między czasie można czuć się usprawiedliwionym i siedzieć w domu całe dnie. Czytać książki i oczywiście piec. Wczoraj upiekłam więc babeczki z syropem cytrynowo-pomarańczowym- szybkie, zdecydowanie nieskomplikowane, czyli na długo nie oderwały mnie od książki.
Monday, 3 February 2014
Szybka babka i cake pops
Chyba jestem jednak kiepskim organizatorem swojego wolnego czasu ;p Nawet podczas mojego przymusowego urlopu nie potrafię sobie zaplanować wolnego czasu, co przeważnie owocuje porannym lenistwem i pieczeniem słodkości w trakcie gotowania obiadu. Ale może to nie aż taka tragedia- przynajmniej pokazuje, że mam podzielną uwagę :D
Podczas jednego z takich dni naszła mnie ochota na babkę piaskową. Szybko znalazłam apetycznie wyglądające zdjęcie wraz z przepisem tutaj. Wszystkie składniki miałam w domu, więc nie pozostało nic innego jak się zabrać za pieczenie.
Subscribe to:
Posts (Atom)