Zakręcone ciasteczka

Szybkie, zakręcone ciasteczka, które możemy podawać z dżemem lub masłem orzechowym :) W sumie nie ma co się za bardzo rozpisywać- prosty przepis, składniki, które zazwyczaj mamy w domu... Jest tylko jedno "ale", przynajmniej mi to sprawiło trochę kłopotu ;/ Według przepisu, masę wyciskamy za pomocą rękawa cukierniczego, co sprawia nieco problemu z tak gęstą masą. Może po prostu użyłam zbyt cienką końcówkę (sprawdzę następnym razem). W każdym razie w smaku są pyszne, delikatnie waniliowe i podobno najlepsze, jedzone tego samego dnia.

Składniki:

100 g masła w temperaturze pokojowej

50 g cukru pudru

2 żółtka

1/2 łyżeczki esencji waniliowej

125 g mąki samorosnącej

25 g mąki kukurydzianej

3 łyżki masła orzechowego

3 łyżki miodu

cukier puder do dekoracji

Masło i cukier puder ucieramy na puszystą masę.

Dodajemy żółtka.

Stopniowo dodajemy mąki i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.

Gotową masę przekładamy do rękawa cukierniczego.

Wkładamy papilotki, najlepiej do płytkiej, foremki do muffinek. Za pomocą rękawa wyciskamy dwie warstwy ciasta tworząc gniazdka. Staramy się tworzyć płaskie gniazdka, bo ciasto urośnie podczas pieczenia.

Masło orzechowe mieszamy z miodem i gotową masą nadziewamy nasze ciasteczka.

Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 15-20 minut- aż się lekko zarumienią.

Ostudzone ciasteczka posypujemy cukrem pudrem i podajemy :)

Według przepisu powinno wyjść 8 ciasteczek,  mi wyszło tylko 5 :P widocznie trzeba uważać jak się rozdziela masę :)