Niedługo Tłusty Czwartek więc w tym roku skusiłam się na wypróbowanie nowego przepisu na pączki. Czegoś mniej pracochłonnego niż drożdżowe ciasto. Pierwsza próba nie była jednak zbyt udana. Kierując się wskazówkami z przepisu- wrzuceniem wszystkich składników do miski i zmiksowaniu, nie wychodzi to najlepiej. Ale już za drugim razem efekt był bardziej zadowalający :)
Aha muszę dodać, że podane składniki wystarczają na małą , taką dwuosobową porcję pączków :) czyli około 9 małych pączków.
Aha muszę dodać, że podane składniki wystarczają na małą , taką dwuosobową porcję pączków :) czyli około 9 małych pączków.
Składniki:
2 jajka
25 g cukru
skórka z połowy pomarańczy
2 łyżki soku pomarańczowego
2 łyżki oleju
188 g maki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
olej do smażenia
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę.
Dodajemy skórkę z pomarańczy.
Na przemian dodajemy olej z sokiem pomarańczowym i mąkę z proszkiem do pieczenia.
Z gotowej masy lepimy pączki. Dla łatwiejszego formowania możemy dodać nieco oleju na powierzchnię ciasta- dzięki temu ciasto nie będzie się kleić do rąk. Formujemy kulki lub obwarzanki i wrzucamy do nagrzanego oleju.
Pączki odsączamy z tłuszczu i posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem.
Ja wybrałam lukier (gdyż pączki same w sobie nie są zbyt słodkie). Lukier= cukier puder+ sok z pomarańczu+ skórka otarta z pomarańczy :)
No comments:
Post a Comment