Dzień wolny od pracy, odrobina relaksu przy haftowaniu i ... mała niespodzianka rano ;D Dostałam paczkę z okazji Walentynek ;p Jestem rozpieszczana przez chłopaka nawet, gdy nie ma go w pobliżu ;p Wszystko to wprawiło mnie w doskonały nastrój więc zabrałam się do kolejnych kuchennych eksperymentów. W lodówce miałam jeszcze mascarpone i wiśnie w kompocie - z takim zestawem można już szaleć.
Składniki;
250 g serka mascarpone
4 żółtka
4 łyżki cukru
ok 100 ml espresso
amaretto- według uznania
odsączone wiśnie z kompotu
biszkopty lub ciasteczka amaretti
Żółtka ubijamy z cukrem na puszystą białą masę.
Miksujemy serek mascarpone i dodajemy do niego żółtka.
Ciasteczka moczymy w ostudzonej kawie wymieszanej z likierem ameretto i układamy płasko na dnie naczynia.
Na wierzch nakładamy masę z mascarpone.
Następnie układamy wiśnie i kolejną warstwę mascarpone.
Odstawiamy do lodówki na około 5 godzin. Dekorujemy według uznania- najlepiej gorzką czekoladą ;]
Robiłam na sylwestra. Ahh, uwielbiam to tiramisu *.*
ReplyDeleteNikt jeszcze nie powiedział, że nie dobre :D
piękny ten deserek :) super naprawdę ;)
ReplyDeletedziękuję ;)
Delete