Kiedy byłam mniejsza w domu jedliśmy czasem mus cytrynowy. Puszysta masa z żółtek ubijanych z cukrem, skórka i sok z cytryny, piana z białek, a wszystko schładzane przez noc w lodówce. Przy najblizszej okazji muszę poszukać w domu tego przepisu :) A jak na razie coś równie puszystego i orzeźwiającego- mus z sokiem ze świeżych pomarańczy.
Thursday, 28 February 2013
Monday, 25 February 2013
Ciasteczka jabłkowe na szybko
Chyba się ostatnio przepracowuje... Każdy mój dzień wygląda ostatnio dość podobnie - rano szybkie śniadanie, praca do późna, kierunek łóżko i tak w kółko. Aż się nie mogę doczekać do czwartku- teoretycznie mam mieć wolne, więc może nareszcie poddam się błogiemu lenistwu i jakimś wariacjom w kuchni. A do tego czasu ciasteczka na szybko, tak na wolne 20 minut.
Thursday, 21 February 2013
Sernik z wiśniami
Oto kolejny sernik :) Tym razem z dodatkiem wiśni i chrupiącymi płatkami migdałowymi :) Aż rozpływa się w ustach, czyli idealny na leniwe popołudnie.
Monday, 18 February 2013
Sernik grejfrutowy
Już od dawna chodził za mną sernik. Nic więc dziwnego, że kiedy natknęłam się na nowy przepis w jednej z moich książek kucharskich musiałam go od razu spróbować. Zwłaszcza, że nigdy jeszcze nie jadłam sernika grejfrutowego. Według przepisu ciasto najlepiej zostawić na całą noc w lodówce, jednak kto by tyle czekał- było już gotowe po 2 godzinach chłodzenia :p Tak więc jeśli ktoś ma ochotę na bardzo kremowy sernik z nutą grejfruta oto przepis:
Składniki:
12 g żelatyny
150 ml zimnej wody
175 ml soku grejfrutowego (najlepiej z puszki grejfrutów w syropie)
350 g serka Philadelphia
100 g cukru
150 ml śmietany kremówki
50 g herbatników imbirowych
50 g herbatników pelnoziarnistych
25 g brązowego cukru
50 g roztopionego masła
Żelatynę zalewamy zimną wodą, mieszamy i odstawiamy na parę minut. Herbatniki kruszymy ręcznie lub za pomocą blendera.
Dodajemy cukier i masło. Całość mieszamy.
Przekładamy na formę do tarty i odstawiamy do lodówki.
Żelatynę przekładamy do szklanej miski i rozpuszczamy na parze.
Zdejmujemy z ognia i dodajemy sok z grejfrutów. Odstawiamy w chłodne miejsce aż zacznie powoli tężeć.
Serek Philadelphia miksujemy z cukrem.
Stopniowo dodajemy tężejącą żelatynę. Na sam koniec dodajemy ubitą śmietanę i delikatnie mieszamy.
Przekładamy na masę z herbatników.
Dekorujemy grejfrutami z puszki i odstawiamy do lodówki.
Ciasto smakuje przepysznie :P Dzięki dodatkowi grejfruta jest nieco orzeźwiające w smaku, dlatego też poleca się je na wakacyjne przyjęcia.... ale kto by czekał do wakacji :P
Thursday, 14 February 2013
Prawie tiramisu
Dzień wolny od pracy, odrobina relaksu przy haftowaniu i ... mała niespodzianka rano ;D Dostałam paczkę z okazji Walentynek ;p Jestem rozpieszczana przez chłopaka nawet, gdy nie ma go w pobliżu ;p Wszystko to wprawiło mnie w doskonały nastrój więc zabrałam się do kolejnych kuchennych eksperymentów. W lodówce miałam jeszcze mascarpone i wiśnie w kompocie - z takim zestawem można już szaleć.
Wednesday, 13 February 2013
Cranachan
Dowiedziałam się dzisiaj o szkockim deserze- Cranachan ;] Miks malin, bitej śmietany, płatków owsianych i oczywiście whisky, brzmi dość ciekawie. Na tyle ciekawie, że nie mogłam się powstrzymać i w wolnej chwili przygotowałam ten dość szybki deser. Według jednej z tradycyjnych receptur bitą śmietanę miesza się z malinami, płatkami, alkoholem i miodem, co raczej nie wyglądałoby zbyt efektownie. Dlatego też zdecydowałam się przygotować go na wzór Eton Mess. Tradycyjnie podawany jest ze świeżymi malinami, niestety w zimie trochę ciężko je dostać ;p
Monday, 11 February 2013
Pieczone jabłka
Dzisiaj to już wyjątkowo zdrowo,przynajmniej jak na moje uwielbienie słodyczy, czyli pieczone jabłka ;p W dzieciństwie jedliśmy pieczone jabłka z ogniska, potem po prostu wkładaliśmy je do piekarnika... przepyszne w każdym wydaniu. Więc, kiedy tylko znalazłam przepis na jabłka pieczone w piekarniku z dodatkiem soku owocowego i odrobiną masła musiałam go jak najszybciej przetestować ;] Tak też powstał ten nieco wieczorny post.
Thursday, 7 February 2013
Faworki
Dziś Tłusty Czwartek więc tak tradycyjnie - faworki (nie przepadam za bardzo za pączkami :P). Zrobione na szybko, bo niedługo do trzeba iść do pracy... Aaa no i tym razem mój brat pomagał mi przy zdjęciach :)
Monday, 4 February 2013
Muffinki bananowe z dodatkami
Ostatnio było nieco kalorycznie, więc dziś czas na nieco zdrowszą wersję słodkości. Wczoraj wieczorem upiekłam więc muffiny z dodatkiem bananów (bo w sumie już dawno nie było babeczek ). Chciałam też zobaczyć jak się prezentuje mój nowy stojak na babeczki :) Niestety nie zdążyłam sfotografować ich wczoraj- połowa zniknęła w oka mgnieniu, dlatego też dziś upiekłam kolejną porcję :P
Subscribe to:
Posts (Atom)